Autor	Wiadomość
Zuduman	Wysłany: Nie 15:05, 09 Kwi 2006    Temat postu: zawsze postawi na swoim... brak mi slow
Doriath	Wysłany: Nie 13:13, 09 Kwi 2006    Temat postu: No dobrze, ze sie zabezpieczyles, bo juz mialem cos napisac BTW oftopujesz Cudi, to jest temat o Muse (moj post przynajmniej tytulem piosenki do niego nawiazuje ), wiec jesli chcesz sie porozwodzic nad (watpliwa) mega-super-hiper-wspanialoscia Rammsteina to zaloz nowy temat (no musialem ten nawias wtracic hihi )
Zuduman	Wysłany: Nie 1:10, 09 Kwi 2006    Temat postu: powiem tylko tyle... RAMMSTEIN IS THE BEST ...inne sa niezle ,ale tej kapeli i tego co wyprawiaja oni na scenie i poza nia zadna inna kapela nie pokona. Wiec goraco polecam. PS - Dorek nawet nie proboj... cokolwiek mowic wbrew mojemu zdaniu
Doriath	Wysłany: Nie 0:25, 09 Kwi 2006    Temat postu: To ja propobuje Falling, ewentualnie Falling Again w wykonaniu Lacuna Coil
ew	Wysłany: Sob 20:59, 08 Kwi 2006    Temat postu: zakochałam sie w jednej piosence muse- falling down ideeealna na dola..
Spider	Wysłany: Sob 1:04, 08 Kwi 2006    Temat postu: Anathema moim zdaniem jest dobra zaleznie od nastroju.. zalezy od albumu .. Alternative4 i Judgement sa najlepsieshe chya ze wszystkich .. a 2 nowsze - A natural Disaster i a Fine day to exit tez sa ok .. ale jak mam ochote posluchac czegos mocniejszego to chetnie poslucham silent enigmy czy innych starych albumow Anathemy .. dla mnie pozostanie ona zawsze milym wspomnieniem dawnych czasow
Gość	Wysłany: Pią 19:22, 07 Kwi 2006    Temat postu: nooo wyście słuchali placebo, zanim się z brukselką urodziłyśmy, ja wieeem
Doriath	Wysłany: Pią 13:48, 07 Kwi 2006    Temat postu: Placebo to odkrylismy zanim wy sie w ogole pojawilyscie w zyciu Krzysiaczka
Brukselka	Wysłany: Pią 12:37, 07 Kwi 2006    Temat postu: wlasnie to <procz wzgledow finansowych > ze Placebo beda grac glownie swoje nowe kawalki powstrzymuje mnie przed pojsciem na ich koncert pierwsze trzy plyty sa najlepsze, a te dwie nastepne i pewnie kolejne ktore sie pojawia sa do przeorania co do uswiadamiania naszego Krzysiaczka o istnieniu takich zespolow to chyba najpierwszejsza byla kolezana N. ale ze ty Doriath i Placebo... no no...
Doriath	Wysłany: Pią 12:28, 07 Kwi 2006    Temat postu: Dorkens wyszperal od Piotrusia zwanego rowniez niltsiarem
Rez	Wysłany: Pią 11:18, 07 Kwi 2006    Temat postu: Ne szkorbus tylko o muse placebo juz zech znal dorkens skans wyszperal i szczerze mowiac niezbyt mi sie na poczatku podobalo ale jakos sie przekonalem i stwierdzilem ze jednak fajne P
Gość	Wysłany: Pią 8:44, 07 Kwi 2006    Temat postu: jak dla mnie możemy jechać po ostatniej płycie placebo równo... jest tak bezpłciowa i nieautentyczna, że sleeping.. to przy niej cud świata :/ a zespół będzie na heineken festival więc jak narobią kwasu na żywo, to wam powiem keszku czy to nie myśmy cię uświadamiały parę lat wstecz o istnieniu takich zespołów?
Rez	Wysłany: Pią 2:02, 07 Kwi 2006    Temat postu: hahaha to aqrat bylo apropo staniola i panow o piskliwym glosie pozatym stawiam bo to podobny nurt muzyczny
Doriath	Wysłany: Pią 1:26, 07 Kwi 2006    Temat postu: Prosze Cie bardzo Krzysztofie drogi, nie stawiaj nazw Placebo i Muse obok siebie, bo sie pogniewamy
Rez	Wysłany: Pią 0:37, 07 Kwi 2006    Temat postu: anathema fajna yest tylko czasem troche smeca.. a moze i czesto a muse muzyke ma fajna wokal troche mnie drazni ale nie powiem ze niema paru piosenek ktorych nie mozna posluchac gdzie wokal tak nie przeszkadza mozna powiedziec ze czasem robi niezle "wygibasy" z tym glosem P za to mysle ze sie uznanie nalezy ale jak placebo lubie tak muse jakos mi do konca do gustu nie przypadl
Brukselka	Wysłany: Pią 0:31, 07 Kwi 2006    Temat postu: ja mysle, ze mimo tego specyficznego wokalu ta muzyka i tak jest za bardzo hardkorowa dla Dorka spidi- Anathemy kiedys sluchalam ale dosc szybko mi sie znudzila
Staniol	Wysłany: Czw 22:37, 06 Kwi 2006    Temat postu: ja toleruje wszystko, dopoki to nie jest Heavy Hard Techno, Discopolo, albo facet probujacy spiewac jak kobieta dlatego tez nie przepadam za Placebo. Wybacz Kasiu nie chcialem Cie bynajmniej urazic, tylko zwrocilem uwage ze nie mozna oceniac tego czy ktos ma dobry gust albo zly gust. Gustibus non disputantum est czy jakos tak ;D
Spider	Wysłany: Czw 22:13, 06 Kwi 2006    Temat postu: ja tam wole Anatheme ;p
Gość	Wysłany: Czw 22:13, 06 Kwi 2006    Temat postu: noo, ktoś tu na tym forum znowu wstał lewą nogą, co? staniol, nie byłeś ostatnio u dentysty czasem? nie neguję tego, że muzyka ci się może nie podobać, wszak o gustach się nie dyskutuje itd.., wolałabym jednak (i myślę, że inni także), żebyś podawał konkretne przykłady zamiast nazywania wykonawców ciotami i opierania się na wcześniejszych opiniach kolegów no i zastanawiam się, czy istnieje w ogóle coś takiego jak dobry gust muzyczny... ja np. wyznaję religię pt. pink floyd, jednocześnie kochając nurt zwany elektropopem i dobrze mi z tym
Rez	Wysłany: Czw 21:52, 06 Kwi 2006    Temat postu: ej stanek costy taki nabuzowany P rozumie ze po bruxelce pojechales znaczy sie nie ze rozumie ale wnioskuje ze to jaja byly ja tez se pozartowalem ale tutaj kasia nowa czlonkini naszego grona niesmialo sie udziela w dziale muzycznym jeszcze sie do nas zniecheci co ty sobie wyobrazasz! przepros ladnie kolezanki ale juz!
Staniol	Wysłany: Czw 21:39, 06 Kwi 2006    Temat postu: Doriath napisał: Muse brzmi jak idealna kapela dla mlodych dziewczat. brwao kasia! dlatego Ci sie to podoba, co niekoniecznie ma cos wspolnego z dobrym gustem muzycznym
Brukselka	Wysłany: Czw 21:33, 06 Kwi 2006    Temat postu: jak to cie zbesztalam? przeciez sama wyzej wspomnialas ze nie mialas nic wsplnego z tworzeniem tego tematu brawo kasia! wreszcie ktos o dobrym guscie muzycznym
Gość	Wysłany: Czw 21:31, 06 Kwi 2006    Temat postu: dzięks kasia za dodatkowe propozycje też chciałam wpisać time is running out, ale bruks mnie zbeształa
Staniol	Wysłany: Czw 21:00, 06 Kwi 2006    Temat postu: Cytat: new born do oporu do oporu to znaczy az zaczne rzygac ta kapela i nie bede mogl jej wiecej sluchac?? to moze lepiej bylo napisac posta w stylu: to jest beznadziejne, nie sluchajcie tego, bo kapela to cioty i lewaki
Gość	Wysłany: Czw 20:30, 06 Kwi 2006    Temat postu: 'feeling good' i 'time is running out' to do 'muscle museum' i innych już wymienionych:)
Gość	Wysłany: Czw 17:28, 06 Kwi 2006    Temat postu: ee ja w ogóle nie wiem, kto mnie wpisal do tego tematu, ja miałam za zadanie jedynie urozmaicać ubogie słownictwo bruks i sprawdzać czy nie narobiła jakiś kompromitujących błędów ortograficznych... that's all folks no dobra, żeby się nie narażać, muse jest fajny, matthew jest fajny, brzmieniowe niuanse są fajne i ja też, a wy jesteście cieciami, bo bruks tak mówi
Brukselka	Wysłany: Czw 17:00, 06 Kwi 2006    Temat postu: D - ja wiedzialam, ze jestes ignorantem, na dodatek niereformowalnym wiec prosimy o zabranie glosu pozostalych uzytkownikow forum, a panu juz podziekujemy Krzyśku- to sa czyste pomowienia, pod jakim naporem..? wypraszam sobie.... a teraz bardzo ladnie napisz w samych superlatywach co myslisz o muse
Rez	Wysłany: Czw 15:28, 06 Kwi 2006    Temat postu: pod naporem wyzej wymienionych kolezanek wspoltqworczyn owego postu jestem zmuszony napisac ze to jest fajne ogolnie moze nie jest nie fajne bo kiedys tez mi sie podobalo aleeee jako ze zostalem tutaj zterroryzowany to pisze ze jest fajne ogolnie mi sie przejadlo i jak slusznie tutaj kolega stwierdzil idealna kapela dla mlodych dziewczynek bo pan miejscami sam spiewa jak mloda dziewczynka P
Doriath	Wysłany: Czw 13:52, 06 Kwi 2006    Temat postu: Cytat: ilez wzruszen i uniesien w naszych niegdys mlodych sercach To wiele tlumaczy. Muse brzmi jak idealna kapela dla mlodych dziewczat. I niech tak pozostanie
Brukselka	Wysłany: Czw 12:49, 06 Kwi 2006    Temat postu: Muse!! - full wypas :D pisze tego posta w porozumieniu ze szkorbutem. doszlysmy bowiem do wniosku ze jestescie muzycznymi ignorantami, a naszym zadaniem jest sprowadzic was na dobra droge tym tematem rozpoczynamy krucjate na rzecz waszego muzycznego uswiadomienia. na starcie tej trudnej i mozolnej drogi mamy wam do zaproponowania kapele muse. ilez wzruszen i uniesien w naszych niegdys mlodych sercach wywolywaly te porazajace dzwieki, przeszywajacy do szpiku kosci wokal, brzmieniowe niuanse, wyrafinowane teksty obdarzone nutka dekadencji, dziela zarowno harmoniczne, rytmiczne jak i dynamiczne aby nie narazic was na zbyt duzy szok kulturowo-muzyczny, zbyt silne muzyczne katharsis oraz aby nie porazic was zbytnio wasza dotychczasowa niewiedza, na dobry początek naszej miejmy nadzieje owocnej wspolpracy, przepisujemy wam w odpowiednich dawkach utwory: - cave po dwa razy dziennie - muscle museum raz dziennie przed snem - new born do oporu z zyczeniami szybkiego powrotu do zdrowia doktor brukselka i doktor szkorbut

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group